Drzwi od winy już miały się zamknąć gdy zatrzymała je czyjaś noga . Był to jakiś blondyn o niebieskich oczach . Ręce miał przepełnione chipsami o przeróżnych smakach . I puszką pepsi . Tak czy inaczej wszedł do windy i odsapnął z ulgą .
- Zayn , zdążyłem .
- Super .
Odpowiedział cicho mulat , po czym blondynek popatrzył się na mnie .
- Masz jakiś problem ?
spytałam .
- Nie , przepraszam .
Odparł smutno chłopak .Nagle winda się zatrzymała .Wszyscy popatrzeliśmy na górę windy . Winda ani drgnęła .Kliknęłam pierwszy lepszy przycisk w windzie .Nic .
- Cholera jasna !
- wygląda na to że się zacięła albo popsuła .
powiedział Niebieskooki drapiąc się po głowie .
- Nie , no kurwa co ty nie powiesz !
Powiedziałam do niego ironicznie . I wyciągnęłam telefon z kieszeni .
- Uratuje nas , spokojnie .
Odezwałam się pewna siebie .
- Kurwa , telefon mi się rozładował .
Chłopaki zaczęli się chichotać .
- Serio ?! To aż takie śmieszne ?!
Spytałam . Na co oni nic się nie odzywali .
- Jasne kurwa . Może lepiej usiądziemy tu sobie i się pośmiejemy .
- Ja ma telefon .
Powiedział po chwili brunet , a ja zsunęłam się po podłodze i usiadłam . Blondyn powtórzył moją czynność .
- Halo ? Liam ? Winda nam się zacięła . Nie możemy wyjść . Zrób coś , dobra pośpiesz się pa .
- I co ?
Spytałam .
- Powie Paulowi i coś zrobią .
- Kto to Paul ?
- Nasz menager .
- Macie menagera ?Jakoś was nie kojarzę .
- Mamy , nie znasz One Direction ?
- Nie .
- Tak czy inaczej byliśmy umówieni na wizytę z panem Gray'em .
- To mój tata .
- Serio ?
- Tak .
Brunet usiadł koło kolegi i razem coś do siebie szeptali .
- Nie ładnie tak szeptać w czyimś towarzystwie .
chłopcy nic się nie odzywali , spojrzeli się na mnie i znów wrócili do tamtej czynności .
- Możecie mówić na głos . Nic wam nie zrobię .
- Nie , to tajemnice zawodowe .
Odpowiedział mulat .
- On po prostu mi mówi że się mu podobasz .
Rzucił obojętnie chłopak , ja się tylko uśmiechnęłam . A czarnowłosy tylko zrobił "facepalm'a" . Po dłuższym siedzeniu , wyjęłam z kieszeni paczkę papierosów i włożyłam jednego do ust .
- Macie podpałkę ?
spytałam .
- Będziesz palić w windzie ?
- A co ?!
- Nie nic .
odpowiedział blondyn .
- Ja mam .
Podał zapalniczkę mulat .
- Dziekuje .. jak ty w ogóle masz na imię ?
- jestem Zayn , a to Niall . A ty ?
- Julka .
Naglę winda ruszyła i mogliśmy wysiąść z windy .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz