środa, 26 grudnia 2012

Rodział 4 .

   Myślałam nad strojem , w końcu zdecydowałam się na ten komplet ;

Na dół zawołam mnie tata . Wsiedliśmy do dużego czarnego auta . Jechaliśmy w ciszy około 15 minut . Wysiedliśmy przy dużym budynku . Szłam za tatą , nadal byłam na niego zła . On.. tak jakby wystawił mnie i nasze plany . Znaleźliśmy się w dużej sali . Był tam duży parkiet , bar , i stół z kanapą wokół niego . Przy jednym stole czekał już ten cały Paul z zespołem .
 - Paul .
 - Rob .
uścisnęli się przyjaźnie .
 - Pozwól że dokładnie przedstawię wam zespół . To Liam , Louis , Zayn , Niall  i Harry . Przywitaliśmy się uściskiem dłoni .
 - Miło mi was bliżej poznać chłopcy , ja jestem Rob a to moja jedyna córka Julia .
wskazał na mnie .
  - Siadamy ?
Spytał Niall .Na co wszyscy zajęli miejsca przy stole . Usiadłam koło Ojca i chłopaka z burzą loków na głowie , który cały czas się do mnie szczerzył .
 - Idę zamówić drinki , bo kolejka widzę długa.
przerwał tata.
 - Ja też pójdę .
przyłączył się Paul . Zostałam sama z chłopakami . Z każdej strony otaczały mnie uśmiechy , gdzie się nie spojrzysz tam kurwa wyszczerz do mnie .
 - Idę do toalety .
*PERSPEKTYWA HARRY'EGO*
  Julia na prawdę jest śliczna .Wszystko czego chłopak by chciał .Wysoka , szczupła , zgrabna , wszystko na swoim miejscu . Niedawno zerwała ze mną Taylor więc chyba mogę poflirtować . Ruszyłem w stronę wc i zajrzałem przez uchylone drzwi do kabiny damskiej . Julia pochylona była nad umywalką i płakała .
 - Co się stało ?
 - Nie , a zresztą co cię to obchodzi ?!
 - Dużo , lubię pomagać ludziom . 
 - To idź gdzieś indziej , tu nikt nie potrzebuje twojej pomocy .
 - Powiedz , co cię to kosztuje ? Jesteś twarda ? To powiedz .
 - Nie .
 - Powiedz .
 - Nie kurwa ! Spierdalaj!
 - Dobrze . Przepraszam że chciałem pomóc .
Było mi smutno , ale wcale nie zniechęciłem się do niej . Miałem wyjść .
 - Harry , czekaj !
Gdy usłyszałem te słowa , skakałem jak mała dziewczynka w duchu .
 - To nie jest dobre miejsce na taką rozmowę . Chodźmy na balkon , jest koło stolików .
*PERSPEKTYWA JULII*
Ruszyłam z brunetem na balkon , był on całkiem duży . Na około był mur , usiedliśmy na huśtawce .
 - Tydzień temu zerwał ze mną chłopak .
Powiedziałam prosto z mostu .
 - A ze mną dziewczyna .
podrapał się nie zręcznie po głowie .
 - Pewnie to jakiś idiota . Nikt normalny nie rzucił by takiej pięknej dziewczyny .
zarumieniłam się lekko .
 - Teraz ty .
zaśmiał się chłopak .
 - Ale co ja ?
 - Teraz ty mi powiedz komplement .
 - Hmm .. masz zacne loki .
 - Dziękuje , uwaga masz jedyną i nie powtarzalną okazję ich dotknąć .
 - Serio ? Mam ten zaszczyt ?
zaśmiałam się na co chłopak tylko pomachał głową .
 - No dobrze..
zbliżyłam rękę do jego loków .
 - Albo wiesz .. Boje się że zarazisz mnie wszami .
 - Haha , bardzo śmieszne .
 - Wiem . Wracamy już ?
 - Jak chcesz .
Wróciliśmy do stolika gdzie siedzieli już chłopcy z Paul'em i moim tatą .
 - Co tak długo ? Drinki czekają .
spytał Paul . Na co tylko usiedliśmy . Ale tym razem zajęłam miejsce obok Zayn'a i Louisa.
Spędziliśmy tak około dwóch godzin . Ojciec z Paulem się schlali . Ja i chłopcy byliśmy po 2-3 kieliszkach .
Tylko Liam nic nie pił , gdyż nie mógł . Wyszliśmy przed klub się pożegnać . Było w nim jeszcze parę osób .
Wszyscy powsiadali do auta .
 - Chwila , zostawiłam torebkę .
 - Pójdę z nią . Wy jedźcie . Podwiozę ją taksówką .
powiedział Harry . Ruszyliśmy do klubu . Nikogo już nie było . Mam ją .. powiedziałam po 3 minutach szukania . Była w toalecie . Styles'a co prawda już nie było . Pomyślałam że wyszedł już z klubu i czeka na mnie . Szłam korytarzem obok wyjścia gdy naglę ktoś wciągnął mnie do małego pomieszczenia , ciemnego i dziwnego .
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dobrze , ten rozdział pisałam trochę dłużej . Poprzednie rozdziały były na gwiazdkę . Kolejny rozdział dodam juto . ;D Dziękuje za 2 obserwatorów i 79 wyświetleń .  ; ))

1 komentarz:

  1. Bardzo fajny blog. ^_^ Tylko szkoda, że takie krótkie rozdziały. :D
    Jak będziesz miała chwilkę to wpadnij : www.nie.ogarnieta.pinger.pl ♥

    OdpowiedzUsuń